Kocia mama

Kocia mama.

Powiększenia kociej rodziny trudno uniknąć, gdy nasza kotka ma pełną swobodę ruchu poza mieszkaniem. Okres rui występuje u kotów dwa razy w roku – w marcu oraz kilka miesięcy później, co zależy od pogody i temperatury otoczenia, w którym kotka przebywa.

Ciąża kotki trwa około 35 dni. Na kilka dni przed porodem kotka zaczyna niespokojnie poszukiwać miejsca na gniazdo. Jeśli nie przygotujemy jej zacisznego i zacienionego kącika, znajdzie go sama, często w najmniej odpowiednim miejscu – w szafie lub na łóżku. Przyszłej mamie trzeba więc naszykować koszyczek (skrzyneczkę) wysłany miękką tkaniną lub sianem i nakryty czystym płótnem. Obok należy postawić miseczkę z mlekiem lub z wodą.

Liczba młodych w miocie zależy od rasy i wieku kotki. Najczęściej rodzi ona 3-6 kociąt, choć zdarzają się i jedynaki. Kocięta rodzą się ślepe i bezzębne, pokryte mięciutkim, delikatnym futerkiem. Tuż po urodzeniu potrafią się niezdarnie czołgać. Masa noworodka wynosi 120-130 g.

Kotka, która jest wyjątkowo dobrą i troskliwą matką, nie lubi nadmiernego zainteresowania ze strony ludzi swoimi dziećmi. Lepiej więc nie denerwować jej, może bowiem wyszukać spokojniejsze, jej zdaniem, miejsce i tam ukryć kocięta.

W pierwszym okresie po urodzeniu młodych niepotrzebna jest kotce żadna pomoc. Maluchy są zawsze troskliwie wylizane i wy-masowane, a gniazdo oczyszczone z odchodów.

Po około 10 dniach życia kocięta otwierają oczy, a masa ich ciała podwaja się. Wchodzą wtedy w okres szczęśliwego dzieciństwa i beztroskich zabaw z rodzeństwem. Pozornie bezsensowne skoki, ucieczki czy wzajemne przewracanie się są dla nich nauką polowania, ataku i obrony. Zwierzęta wyrabiają w sobie zręczność, spryt i umiejętność posługiwania się pazurkami. Tą stałą gimnastyką wzmacniają też swoje mięśnie. W tej zabawie-lekcji często bierze udział matka, np. dostarczając młodym upolowaną mysz czy choćby dużego świerszcza. Myszy czy inne żywe obiekty polowania może z powodzeniem zastąpić kłębek włóczki lub gumowa piłeczka.

Karmiąca kotka powinna codziennie otrzymywać zwiększoną porcję mleka i urozmaicony, pełnowartościowy pokarm. Gdy małe zaczynają chodzić, również i im podajemy mleko, początkowo rozcieńczone wodą w stosunku 2:3, a potem ostrożnie zmniejszamy ilość wody, by po pewnym czasie dojść do podawania mleka pełnego. Gdyby u kociąt wystąpiła biegunka, należy niezwłocznie powrócić do rozcieńczania mleka.

Kotka może dobrze wykarmić tylko czworo kociąt. Kotki nierasowe, szczególnie wiejskie, rodzące w ukryciu – na strychu czy w zabudowaniach gospodarskich – potrafią karmić nawet i ośmioro kociąt, ale kończy się to osłabieniem matki lub zagłodzeniem słabszych osesków.

Chcąc zapewnić kotce i jej młodym dobrą kondycję, wybieramy do chowu największe i najmocniejsze kocięta, a nadliczbowe odnosimy do uśpienia (do schroniska dla zwierząt lub lecznicy weterynaryjnej) w ciągu 2-3 dni po urodzeniu. Uśpienie kotków jest darmowe.